Brak rąk do pracy? Rozwiązaniem są pracownicy z Azji

Już od kilku lat firmy w Polsce cierpią na brak pracowników, jest to spowodowane między innymi spadającym bezrobociem. Pracodawcy w naszym kraju ratują się pracownikami z Ukrainy, jednak mimo to ich napływ jest wciąż mało wystarczający. Czy rekrutacja pracowników z Bangladeszu, Indii i Wietnamu pozwoli zapełnić wszystkie miejsca pracy? Czy pracownicy z Azji mogą rozwiązać problem wielu polskich przedsiębiorców?

Co zyskasz na zatrudnieniu obcokrajowca?

Negatywne zjawiska demograficzne w Polsce, a także rosnące zapotrzebowanie na pracowników, sprawiły, że zatrudnianie obcokrajowców w Polsce stało się zjawiskiem w zupełności normalnym, a dla niektórych branż nawet koniecznym. Już od wielu lat miejsca pracy szczególnie niechętnie zapełniane przez Polaków są zajmowane przez pracowników z Ukrainy, którzy nieco odratowali sytuację przedsiębiorców w Polsce. Jak wspominaliśmy w poprzednich artykułach, od 2014 roku liczba zarejestrowanych oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy obywatelom Ukrainy zwiększała się bardzo szybko. W 2014 r. wyniosła ona blisko 373 tysiące, a w roku 2017 osiągnęła pułap 1,715 miliona.

Zatrudnienie Ukraińców to za mało

Pomimo zatrudniania coraz większej liczby pracowników z Ukrainy w Polsce, przy ciągle spadającym bezrobociu i pojawiających się nowych miejscach pracy, zatrudnianie obywateli Ukrainy nie zaspakaja aktualnych potrzeb pracodawców. Krótkie okresy pracy wynikające przykładowo z ograniczeń formalnych uproszczonej procedury zatrudniania, czy stale rosnące oczekiwania pracowników ukraińskich spowodowały, że aktualna sytuacja dla polskich pracodawców jest niestety bardzo trudna.

Szansa dla pracowników z Azji

Z uwagi na wymienione wyżej problemy, polskie firmy muszą szukać innych rozwiązań, aby zapewnić sobie płynne i opłacalne funkcjonowanie w branży poprzez zapełnienie miejsc pracy w swoich przedsiębiorstwach. Jak się okazuje, coraz częściej zamiast ukraińskiego pracownika, rekrutuje się obecnie osoby z Bangladeszu, Wietnamu czy też Indii. Co ciekawe, wśród zatrudnianych pracowników z Azji są często osoby dobrze wykwalifikowane, a nie tylko pracownicy wymagających szkoleń.

Pracownicy z Bangladeszu, Indii czy też Wietnamu są głównie zainteresowani zatrudnieniem w Polsce na dłuższy okres czasu, czyli minimum rok, a często nawet do trzech lat. Biorąc pod uwagę liczne, formalne ograniczenia przy zatrudnianiu pracowników z Ukrainy, pracownicy z Azji wydają się bardzo interesującą i wygodną alternatywą dla polskich firm. Ze względu na to, że pracownicy z Azji chcą zatrudniać się na znacznie dłużej, pracodawcy mają z głowy kilka problemów, czyli przykładowo wysoką rotację, czy też konieczność ciągłego przyuczania do zawodu nowych pracowników z Ukrainy.

Dlaczego pracownicy z Azji chcą pracować w Polsce?

Powodem, dla którego pracownicy z Azji chcą przyjeżdżać do naszego kraju, są przede wszystkim lepsze warunki bytu. Wielu z nich w swoich krajach nie pracuje nawet za pieniądze, a jeśli już uda im się coś zarobić, są to bardzo małe i niewystarczające kwoty. Ich pensje są tak niskie, że nie mogą pozwolić sobie na normalne życie i bezpieczeństwo dla rodziny. Tacy pracownicy w Polsce mogą liczyć na pensje w wysokości nawet 650 dolarów miesięcznie, co sprawia, że są oni bardzo zmotywowani nie tylko do samego przyjazdu do Polski, ale też do rzetelnej i odpowiedzialnej pracy.

Z uwagi na niskie zarobki w swoich krajach, pracownicy z Dalekiego Wschodu są wyraźnie bardziej lojalni wobec pracodawcy , do którego przybywają w celach zarobkowych. Wysokie koszty podróży oraz brak rozwiniętej sieci migracyjnej sprawiają, że tacy pracownicy są znacznie miej skłonni do nagłych zmian miejsca zatrudnienia.

Czego oczekują pracownicy z Azji?

Jak już wspomnieliśmy, głównie jest to czas trwania umowy: ma on być podpisany na co najmniej rok, a najlepiej 2-3 lata, aby mogli skupić się na wykonywanej pracy zarobkowej, a nie co kilka miesięcy załatwiać uciążliwe formalności. Jeśli chodzi o płacę, pracownicy z Azji mają znacznie niższe oczekiwania finansowe od pracowników z Ukrainy i liczą jedynie na minimalne wynagrodzenie, które obowiązuje w Polsce. Należy jednak pamiętać, że oczekują oni zorganizowanego zakwaterowania, ubezpieczenia zdrowotnego oraz posiłków. Z uwagi na bariery językowe, chcą również mieć zapewnioną pomoc wykwalifikowanego koordynatora projektu, który będzie obsługiwał ich w zrozumiałym języku.

Jak zatrudnić pracownika z Dalekiego Wschodu?

Zatrudnienie pracowników z Azji czy Dalekiego Wschodu nie jest niestety tak proste, jak rekrutacja obywateli z Ukrainy, wymaga to czasu i planowania z wyprzedzeniem, ale daje pewność realizacji zaplanowanego przedsięwzięcia. Zatrudnienie pracowników z Dalekiego Wschodu wymaga przeprowadzenia rekrutacji w kraju jego pochodzenia oraz pełnej procedury legalizującej pracę, jak i pobyt w Polsce. Mimo pewnych trudności, zatrudnienie pracowników przynosi bardzo wiele korzyści, choćby takich jak zmniejszenie rotacji, która jest bardzo problematyczna. Z drugiej strony pozwala na zdobycie wykwalifikowanych pracowników, zmotywowanych do podjęcia konkretnej pracy.

Jeśli zatem jesteś pracodawcą, prowadzącym działalność w Polsce i chcesz zatrudniać pracowników z Azji – skontaktuj się z nami! Pomożemy Ci we wszystkich procedurach i zajmiemy się kwestiami formalnymi, by pomóc Ci zatrudnić odpowiednie osoby. Jesteśmy profesjonalistami, oferujemy polskim przedsiębiorcom wygodny i praktyczny leasing pracowników. Zajmujemy się rekrutacją, legalizacją pobytu i pracy, opieką nad pracownikiem oraz całą obsługą kadrową i prawną. Jest to wygodne odciążenie dla przedsiębiorcy, który nie musi już się borykać z brakiem pracowników i może bezpiecznie realizować wyznaczone cele biznesowe. O korzyściach leasingu pracowników z Azji przeczytasz tutaj.